Trzy lata temu, po walce Adama Kownackiego z Arturem Szpilką, w „Przeglądzie Sportowym” zapytaliśmy pięściarskich ekspertów o to, jak ich zdaniem zakończyłyby się pojedynki pomiędzy sześcioma czołowymi wówczas zawodnikami wagi ciężkiej w Polsce. Po otrzymaniu wszystkich odpowiedzi i podliczeniu punktów okazało się, że na pierwszym miejscu specjaliści widzą ex aequo Tomasza Adamka i Izu Ugonoha (w lutym 2017 roku stoczył porywający, ale przegrany bój z Dominikiem Breazaele’em), na trzecim Kownackiego, a na kolejnych pozycjach Mariusza Wacha, Szpilkę oraz Krzysztofa Zimnocha. Jeszcze wcześniej, bo wiosną 2014 roku, samodzielnie sporządziliśmy zestawienie najlepszych polskich „ciężkich”. Na czele również był Adamek, za nim kolejno Szpilka, Andrzej Wawrzyk, Albert Sosnowski, Zimnoch i Marcin Rekowski. Kownacki dopiero wznawiał przerwaną na trzy lata karierę, zaś Izu (do 2013 roku zawodnik kategorii cruiser) miał zastój w występach. Przytaczamy te zestawienia, by pokazać, że w ostatnich latach mieliśmy w wadze ciężkiej przynajmniej kilku solidnych zawodników zdolnych rywalizować na poziomie międzynarodowym. Dziś okazuje się, że jest ich jeszcze mniej. Adamek, Sosnowski i Wawrzyk zakończyli kariery, na ring na pewno nie powinien wracać już także Zimnoch. Szpilka po latach wrócił do wagi junior ciężkiej, a Ugonoh po sensacyjnej porażce z Łukaszem Różańskim spróbuje swoich sił w MMA. Zostali nam należący do niedawna do czołowej dziesiątki świata w wadze ciężkiej Kownacki, 40-letni weteran Wach, a także niemłody Różański, który po pokonaniu Izu czeka na okazję, by potwierdzić potencjał w potyczce z kolejnym mocnym rywalem. Trudno zatem silić się na ustalanie hierarchii w polskiej kategorii ciężkiej poza podium. Pierwsza pozycja bezwzględnie należy się 31-letniemu Kownackiemu, który w latach 2017–19 popisał się imponującą serią zwycięstw nad Szpilką, Iago Kiladze, Charlesem Martinem, Geraldem Washingtonem i Chrisem Arreolą, zaś trzy miesiące temu przydarzyła mu się przykra porażka z Robertem Heleniusem. Drugie miejsce dla Wacha – w piątkowy wieczór pokonał Kevina Johnsona, ale nie ma to wielkiego wpływu na ten mini-ranking. Ktoś, kto pół roku temu przeboksował 10 rund z Dillianem Whyte’em, kradnąc mu parę rund, nie może być niżej. Na trzecim miejscu Różański, który miał nawet propozycję, aby 12 czerwca w Konarach boksować z Wachem, lecz z niej nie skorzystał. 34-letni rzeszowianin 20 czerwca w Arłamowie zmierzy się z Eriksem Kalasnikovsem. Zakontraktowana na 6 rund potyczka wiele w jego karierze nie zmieni. Najbliżej tej trójki są chyba niepokonany w 20 zawodowych walkach Marcin Siwy oraz boksujący w Anglii Kamil Sokołowski – ten 34-latek z reguły wytrzymuje pełen dystans rundowy – nawet wtedy, gdy sprawdzają go czołowi brytyjscy „ciężcy” (David Price, Nathan Gorman albo Australijczyk Lucas Browne). Jednak ani Siwy, ani Sokołowski nie pokonali dotąd naprawdę liczącego się rywala. >> Wypróbuj „Przegląd Sportowy” w wersji mobilnej. Najlepsze artykuły przeczytasz nie wychodząc z domu
9 października 1945 w Gdyni) – polski bokser, reprezentant Polski. Życiorys. Był zawodnikiem wagi ciężkiej, uprawiał pięściarstwo w klubach Flota Gdynia i Legia Warszawa. Uczestnicząc w mistrzostwach Polski w 1936, zdobył brązowy medal. W reprezentacji Polski wystąpił w 1938 roku, przegrywając swój pojedynek z Włochem Lazzari.
14:00, | Bokser z Gołubia, Kacper Meyna świetnie poradził sobie podczas gali Rocky Boxing Night i wywalczył tytuł Mistrza Polski. Jedną z walk finałowych Gali Boksu Mounting Systems GmbH Rocky Boxing Night, była rywalizacja o pas Mistrza Polski. W tej walce zmierzył się Kacper Meyna z niezwykle doświadczonym Jackiem Piątkiem, który większość walk odbywał i wygrywał za granicą. Po zeszłorocznej walce Finałowej w turnieju o 100 000 zł, kiedy to Kacper oddał nagrodę Mateuszowi Cielepale, większość ludzi sądziła, że jego kariera bokserska chyli się ku upadkowi. Ale Kacper Meyna postanowił kontynuować karierę. Zmienił trenera od przygotowania fizyczno/motorycznego na znanych na Kaszubach "Braci Żołądek" - Damiana i Dawida Żołądek z gminy Stężyca oraz kontynuować współpracę bokserką z Maciejem Brzostkiem. Dzięki tej współpracy udało się w 10 rundowym pojedynku skończyć walkę przed czasem. Kacper Meyna sprawił sporą niespodziankę kibicom i odparł niesamowicie mocną szarżę Jacka, kończąc nokautem walkę jeszcze w 1. rundzie. - Nie spodziewałem się i nie brałem innego scenariusza przebiegu walki, niż tą którą zobaczyliśmy - mówił trener Maciej Brzostek. - Przepuszczenie kilka pierwszych ataków, zatrzymanie rywala pojedynczymi ciosami a później serie ciosów zakończone rażącym lewym sierpem. Po walce miałem przyjemność zamienić kilka słów z rywalem Kacpra jeszcze w ringu, który powiedział: "Może nie wygląda na giganta, ale potwornie mocno bije. Nie spodziewałem się tego".
Mariusz, bokser wagi ciężkiej ★★★ BEATA Maksymow, judoczka wagi ciężkiej ★★★ HUDAN: rasa ciężkiej kury typu mięsnego, houdan ★★★★★ mariola1958: TYSON: Mike, b. bokser wagi ciężkiej ★★★ GOŁOTA: Andrzej, bokser wagi ciężkiej ★★★ KIERAT: potocznie o ciężkiej pracy ★★★ KOTARA: zasłona z
20 sierpnia 1975 w Warszawie) – polski bokser wagi junior ciężkiej, kick-bokser oraz trener. Kariera sportowa [ edytuj | edytuj kod ] We wczesnym okresie dorastania triumfy świecił jeden z najsłynniejszych polskich kick-bokserów – Marek Piotrowski , którego był fanem.
Alfred Kupka (ur. 1909, zm. 16 sierpnia 1929 w Katowicach) – polski bokser, dwukrotny mistrz Polski w boksie. Był synem rzeźnika [1]. W latach 1926–1929 był zawodnikiem klubów BKS Katowice i Policyjny KS Katowice. Uważano go za jeden z największych pięściarskich talentów, jakie pojawiły się na polskim ringu w okresie międzywojennym.
. 248 724 534 251 685 286 363 290
polski bokser wagi ciężkiej